.Tak więc zaczęłam działać..a, że miałam kawałek kapusty pekińskiej to dodałam też do zupki , puszkę pomidorów i efekt tak widać..Gdzieś w necie wyczytałam , że soczewicę soli się na koniec gotowania, bo jeśli posolimy od razu będzie twarda..Tak więc, ja soczewicę ugotowałam osobno, bo jednak mięsko , tzn ja akurat miałam ścinki od żeberek wolałam posolić od razu.A soczewica ugotowaną osobno dodałam po koniec do gotującej się zupki...ale wiadomo, każdy i tak robi wg siebie.No i taka zupka może być ze śmietaną lub bez śmietany, też wedle własnego gustu.
- ścinki mięsa wieprzowego [od żeberek]
- czosnek
- 1-2 marchewki
- kilka ziemniaków
- kawałek imbiru
- kawałek kapusty pekińskiej
- puszka pomidorów
- 10 dkg czerwonej soczewicy
- 2-4 łyżeczki koncentratu pomidorowego
- sól,pieprz
- listek, ziele
- domowa wegeta
- lubczyk
Ścinki mięsa zalać wodą , dodać imbir oraz marchewkę startą na tarce oraz przyprawy i gotować.Soczewicę przepłukać wodą, przełożyć do drugiego garnka i gotować.W międzyczasie obrać i pokroić ziemniaki oraz posiekać kapustę .Do garnka z mięsem dodać ziemniaki i dalej gotować, jak będą prawie miękkie dodać kapustę oraz pomidory z puszki , koncentrat , posiekany czosnek oraz ugotowaną soczewicę.Gotować , aż ziemniaki będą miękkie.Na koniec dodać śmietanę, koperek , w razie potrzeby doprawić.
Ja robię taką ale bez koncentratu.
OdpowiedzUsuńwww.natalia-i-jej-świat.pl